Obiekt

Tytuł: Stanowisko Niemiec wobec jednolitego mechanizmu nadzoru bankowego w Unii Europejskiej

Tytuł odmienny:

Germany and the single supervision mechanism of the banking sector in the European Union

Autor:

Płóciennik, Sebastian

Opis:

Ekonomia = Economics, 2013, Nr 4 (25), s. 241-259

Abstrakt:

Starania o utworzenie unii bankowej w Unii Europejskiej koncentrowały się w 2012 r. przede wszystkim na wspólnym nadzorze bankowym. Ustalono w szczególności, że wspólny nadzór ma być umiejscowiony w Europejskim Banku Centralnym, ale obejmie bezpośrednio jedynie największe banki krajów członkowskich. Mniejsze instytucje finansowe pozostaną pod kontrolą dotychczasowych instytucji nadzoru na poziomie narodowym. Wśród krajów, które popierały takie rozwiązanie, były Niemcy. W artykule zostały przeanalizowane powody, dla których Berlin opowiadał się za "podzielonym" nadzorem, pomimo istotnych wad takiego rozwiązania. Najwięcej przesłanek wskazuje na zamiar ochrony własnego, bardzo specyficznego sektora bankowego przed ingerencją instytucji wspólnotowych. W porównaniu z innymi krajach Europy Niemcy cechuje dominacja małych i średnich instytucji finansowych. Odgrywają one kluczową rolę w dostarczaniu usług finansowych sektorowi średnich firm, który stanowi najważniejszy element nadreńskiego kapitalizmu. Mniejsze banki rozwinęły z tymi firmami niemal symbiotyczne relacje, z których wynika np. ich uniwersalny charakter: cecha z reguły krytykowana po kryzysie, ale w Niemczech broniona ze względu na tradycję i niższe koszty dla firm. Dążenie do pozostawienia mniejszych banków pod nadzorem narodowym można także wyjaśnić ich specyficzną strukturą własnościową. Większość z nich należy do państwa lub ma charakter spółdzielczy i może być wykorzystywana do realizacji lokalnej i regionalnej polityki gospodarczej. To nie jedyny powód ich atrakcyjności dla sfery polityki. Miejsca w zarządach i radach nadzorczych banków publicznych stanowią dla partii politycznych atrakcyjny instrument prowadzenia polityki personalnej. Z powyższych względów liczba zwolenników poddania średnich i małych banków nadzorowi spoza Niemiec, który mógłby zakwestionować pewne praktyki, jest dość ograniczona. Dodatkowo dochodzą argumenty związane z niezależnością funkcjonalną banku centralnego. Kwestia ta jest istotna z powodu tradycyjnie antyinflacyjnej orientacji niemieckiej polityki makroekonomicznej. Berlina obawia się od kilku lat, że Europejski Bank Centralny, stworzony niemal na wzór Bundesbanku, traci swój restrykcyjny profil i w kolejnych latach może się przychylać ku akceptowaniu bardziej ekspansywnej polityki monetarnej, której skutkiem będzie wyższa inflacja. W tym kontekście uczynienie EBC instytucją odpowiedzialną za całość nadzoru nad bankami europejskimi mogłoby generować konflikty z polityką monetarną. Ostatni argument wyjaśniający niemieckie stanowisko wobec wspólnego nadzoru to kształt niemieckich instytucji nadzoru nad systemem finansowym. RFN przyjęła model, w którym zadania dzielą między sobą bank centralny i specjalny urząd, wspierane przez inne gremia i stowarzyszenia instytucji finansowych. Jak dotąd, funkcjonował on dość skutecznie, co może zachęcać do forsowania podobnych rozwiązań na poziomie ponadnarodowym

Wydawca:

Wydawnictwo Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu

Miejsce wydania:

Wrocław

Data wydania:

2013

Typ zasobu:

artykuł

Identyfikator zasobu:

oai:dbc.wroc.pl:24941

Język:

pol

Powiązania:

Ekonomia = Economics, 2013, Nr 4 (25)

Prawa:

Wszystkie prawa zastrzeżone (Copyright)

Prawa dostępu:

Dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku

Lokalizacja oryginału:

Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu

Kolekcje, do których przypisany jest obiekt:

Data ostatniej modyfikacji:

16 paź 2019

Data dodania obiektu:

26 sie 2014

Liczba wyświetleń treści obiektu:

143

Wszystkie dostępne wersje tego obiektu:

https://dbc.wroc.pl/publication/27583

Wyświetl opis w formacie RDF:

RDF

Wyświetl opis w formacie OAI-PMH:

OAI-PMH

Podobne

×

Cytowanie

Styl cytowania:

Ta strona wykorzystuje pliki 'cookies'. Więcej informacji